Bruce Oswald Pon 22 Gru - 23:49 | |
| Bruce Oswald Za górami, za lasami, żyła niezwykła postać zwana James Sullivan, której przygody spisano w księdze Potwory i spółka. Zamieszkiwał Green Gables , gdzie nie praktykował magii. Sielanka została przerwana, gdy nad królestwem Fairylandu pojawiły się ciemne chmury, straszna klątwa, która wymazała wszystkim pamięć. I choć postać ta uczestniczyła w rzucaniu strasznego zaklęcia, zmuszona była do rozpoczęcia zwykłego życia w Lanville, pamiętając swoje poprzednie życie w 20%. W miasteczku znacie go jako trzydziestosześcioletniego mieszkańca, zwanego Bruce Oswald (Henry Cavill). Zamieszkuje dzielnicę Central Lanville, pracując jako zastępca szeryfa.
| - Gdy przedstawiają ci zastępcę szeryfa, zostajesz obdarowany mocnym uściskiem dłoni, ciepłym ale stanowczym spojrzeniem – wtedy już wiesz, że jesteś w dobrych rękach. Przy nim czujesz się po prostu bezpiecznie. Gość ma w sobie po prostu to opanowanie, wewnętrzne ciepło, czy jak tam to zwał - Nie wiem czy wiesz, ale Bruce od zawsze chciał być policjantem. Bynajmniej nie chodziło mu o bieganie z odznaką, czy jedzenie pączków w czasie przerwy. Umiał w swoim sumieniu wytyczyć wyraźną granice między dobrem i złem. Mocno trzymał się tej strony, w której królowały zasady, dobro i moralność. - Tak poza tym, to jest normalnym facetem, wykonującym swoja pracę. - Od dziecka interesował się superbohaterami. - Kiedyś chciał być strażakiem - Kolekcjonuje komiksy - Posiada ukrytą smykałkę do dzieci, twierdzi jest uparcie, że w ogóle się na nich nie zna - Do tej pory nie związał się z nikim na poważnie - Jest romantykiem, ale jak dotąd nie znalazł miłości swojego życia - Regularnie odwiedza siłownię, basen i strzelnicę |
Bruce święcie uważa, że dorastał na przedmieściach Lanville w szczęśliwej, wielodzietnej rodzinie razem z ojcem - zasłużonym strażakiem, matką - nauczycielką i trzema siostrami. Realizując swój plan poszedł do szkoły policyjnej, po której wrócił do rodzinnego miasta. Wynajął kawalerkę w centrum, bliżej komisariatu i żyje sobie powoli, pracując, czytając, wyprowadzając psa. Pracując ciężko przez te wszystkie lata dorobił się stanowiska zastępcy szeryfa. Odkąd pamięta (a raczej wydaje mu sie, ze pamięta), towarzyszył mu brązowy labrador - Alfred.
Nie oszukujmy sie, nie pamięta zbyt wiele z bajkowego świata. Nie ma pojęcia o Mike'u, Boo, swojej faktycznej pracy, Randallu, całej tej reszcie. Pozostały zaledwie strzępki. Z bajkowego świata została mu miłość do pracy, chęć bycia najlepszym w tym, co robi. Nadal woli przejść się, niż pojechać samochodem, jeśli pozwala na to okazja. Czasami ma wrażenie, że tęskni za przyjacielem, którego nigdy nie miał. Ostatnio coraz częściej śnią mu się też białe drzwi w fioletowe wzory.
-
|
|
Re: Bruce Oswald Wto 23 Gru - 11:02 | |
| Karta zaakceptowana Podoba mi się Twoja karta - i Twój wizerunek! Cudownie, że postanowiłeś/aś stworzyć postać tak ciepłą, dającą inną poczucie bezpieczeństwa - jestem pewien, że będziesz świetnie się czuć w naszej fabule, a Twój bohater będzie niezwykle pomocny! Jako policjant, możesz kojarzyć z widzenia mieszkańców wszystkich dzielnic, bliżej znasz mieszkańców Central Lanville. |
|