Chloe Sanders Nie 8 Mar - 14:14 | |
| Chloe Meredith Sanders Za górami, za lasami, żyła niezwykła postać zwana Chione, której przygody spisano w księdze Herkules. Zamieszkiwał wiele różnych krain, gdzie praktykowała magię lodową. Sielanka została przerwana, gdy nad królestwem Fairylandu pojawiły się ciemne chmury, straszna klątwa, która wymazała wszystkim pamięć. I choć postać ta nie uczestniczyła w rzucaniu strasznego zaklęcia, zmuszona była do rozpoczęcia zwykłego życia w Lanville, pamiętając swoje poprzednie życie w 20%. W miasteczku znacie go jako dwudziestodwuletniego mieszkańca, zwanego Chloe Sanders ((ft. Barbara Palvin). Zamieszkuje dzielnicę Central Lanville, pracując jako studentka/stażystka (odbyła już studia polityczne w Paryżu, teraz dorabia staż w Radzie i Urzędzie Miasta).
| - Cytat :
- A flock of birds
Hovering above Just a flock of birds That's how you think of love Chloe, dziewczyna z sąsiedztwa. Ciemnowłosa, jasnooka, uśmiechnięta, zawsze się jej gdzieś spieszy. Widziałeś ją tyle razy, czasem nawet Ci pomogła, ale czy cokolwiek o niej wiedziałeś? Była wysoka, dumna, w pewnym znaczeniu tego słowa wyniosła. Nie w zły sposób - po prostu odróżniała się na tle innych. Niezwykle piękna, niezwykle nierzeczywista. Zawsze była tam, gdzie coś się działo, gdzie nie wydarzało się nic. Tysiące razy stała tam, za Twoimi plecami, jednak sprawiała wrażenie nieobecnej. - Cytat :
And I always Look up to the sky
Chloe, dziewczyna obsypana płatkami śniegu. Zimna, niezwykła jak one. Nigdy nie znajdziesz dwóch takich samych - nigdy nie znajdziesz też takiej jak ona, na pewno nie w tym miasteczku. Łagodna jak powiew wiatru strącającego biały puch z drzew. Niebezpieczna i nieprzewidywalna jak burza lodowa. Wydawałoby się, że uwielbia być ponad wszystkim. Być inteligentniejsza, bogatsza, wspanialsza. Samotna, ale kochana. Manipulująca ludźmi z daleka, ciągnąca za wszystkie sznurki. Takie masz wrażenie, ale jest ono mylne. Lubi pomagać innym, lubi działać. Cieszy się z pochwał, z podziękowań, ale nie potrafi ich otrzymywać. Niezwykle uparta, impulsywna. - Cytat :
'Cause they fly always Sometimes they arrive Sometimes they are gone Chloe, dziewczyna schowana za kapturem płaszcza. Tajemnicza, a jednocześnie bliska. Bledsza niż śnieg, ale rumieniąca się jak nikt inny. Niezrozumiała, chociaż sympatyczna. Myślisz, że ucieka od ludzi, kocha samotność. Czasem jej potrzebuje, ale boi się jej i to bardzo. Tak samo odpowiedzialności - nigdy się z nią nie zaprzyjaźniła, ucieka od wszystkiego co zaczyna ją przytłaczać. Marzy o odleceniu w niebo, uniesieniu się w górę jak ptak, odfrunięciu od wszystkich problemów. Niewielu poznało pannę Sanders. Czy znalazłby się ktoś, kto zmierzyłby się z jej wszystkimi twarzami? Czy ktoś wiedziałby która jest prawdziwa? Może. Może nie. Jest jak książka, otwarta, ale napisana w innym języku. - Cytat :
Still I always Look up to the sky Chloe, dziewczyna, za którą ciągną się burze. Uderza w najmniej spodziewanym momencie. Przemyka przez historie niezauważona. Jeżeli coś dla Ciebie zrobiła, nie zdążysz nawet podziękować. Uwielbiana, podziwiana. Miła, przynajmniej z pozoru. I chociaż stara się być idealna, nie wychodzi jej to. Charyzmatyczna, ceni sobie własne zdanie i dyskusje. Nie lubi za to rzucania słów na wiatr. Czy jest szczera, oddana? Czasami kłamie jak z nut. Jest lojalna i przywiązana do ludzi na których jej zależy - nigdy jednak nie dowiesz się, czy jesteś taką osobą. Uwielbia przygody, wyzwania, nowe rzeczy. Spokojna, przynajmniej na zewnątrz, ale uważa, że od czasu do czasu można poszaleć. Bardzo buntownicza. Bardzo niezależna. Będzie wykłócać się o swoje zdanie, nawet jeśli nie ma racji. Będzie starać się zmienić świat. Marzycielska, nie jest zatwardziałą realistką. Wierzy w innych, ale czy w siebie? Ciężko powiedzieć. Samodzielna i samowystarczalna. Nie myśli o romansach z bajek, nie szuka księcia na białym koniu. Zawsze sama chciała być raczej rycerzem, niż ratowaną damą. Mimo to przyjaźni się z płcią przeciwną i dość dobrze ją rozumie - pewnie zasługa posiadania dwójki braci. - Cytat :
'Cause they fly away One minute they arrive Next you know they're gone Chloe, dziewczyna o wielu twarzach. Stara się trzymać swoją "ciemniejszą stronę" daleko od swojego wizerunku, ale nie pozbędzie się jej tak po prostu. Lubi czuć poparcie, mieć władzę. Pomagać innym, ale też ich wykorzystywać. Potrafi być okrutna, bezwstydna, bezwzględna. Nierzadko się denerwuje. Prawie nigdy się nie złości. Jej złość jest bowiem niezwykła i wstrętna, a jednocześnie całkiem rozjaśnia jej umysł. Sprytna, chytra, stara się dostrzegać możliwe zyski. Czasami ocenia innych pochopnie, patrzy na innych z góry. W jej głosie nierzadko słychać drwinę. Wymaga o wiele za dużo i kiedy tego nie dostanie, jest niezwykle upierdliwa. Uparta, bardzo uparta. Wierzy, że cel uświęca środki. Ocenia niezwykle surowo i krytycznie. Nie chce by te cechy wychodziły na wierzch, ale cóż, mimo dość silnej woli - nikt nie jest idealny. - Cytat :
- So fly on, ride through
Maybe one day I'll fly next to you So fly on, ride through Maybe one day I can fly with you Fly on ❄ Kiedy dziewczyna była młodsza słyszała historię o chłopcu i o sokole. Ponieważ jednak kupcy ją opowiadający mówili po francusku nie wszystko zrozumiała. Zaintrygowały ją jednak sowa kończące ową historię: Chłopiec już nigdy więcej nie płakał i nigdy nie zapomniał tego, czego się nauczył: że kochać to niszczyć i że być kochanym to znaczy zostać zniszczonym.❄ Mówi w kilku językach - pewnie jest to również zasługa tego, że wyjechała na studia. Oprócz angielskiego biegle posługuje się francuskim, zna też podstawy języków skandynawskich, ponieważ te regiony zawsze ją fascynowały. ❄ Uwielbia nie tylko czytać ale i słuchać opowieści, a także grywać w gry komputerowe. Chciałaby kiedyś wybrać się gdzieś poza Lanville i Paryż, zobaczyć krajobrazy jak z bajek, zamrożone lasy, ruiny zamków. ❄ Chociaż się do tego nie przyznaje, skrycie zawsze czytała i kolekcjonowała komiksy. Zostanie superbohaterem to tylko jedno z jej marzeń. ❄ W szkole była uczennicą wręcz wybitną, ale ponoć bardzo leniwą. No i chociaż praca zespołowa szła jej dobrze, to nauczyciele nie zgadzali się ze sobą w kwestii jej zachowania. Jedni uważali, że było wzorowe, inni zaś, że nigdy nie spotkali tak niewychowanej i głośnej dziewczynki. ❄ Ubiera się różnie, klasycznie i nie. Lubi zimne kolory, jak niebieski czy czarny, ale inne też mogą być. Gustuje w długich płaszczach i szalikach. ❄ Nie cierpi palaczy, palenia i zapachu tytoniu. Nigdy tego nie próbowała i nie ma zamiaru, żywi do tego wręcz obrzydzenie. ❄ Nie przepada za kawą, woli herbatę, ale też zimniejsze napoje. ❄ Czasami ma za dużo energii, musi pobiegać, popływać, rzucić czymś w coś. To też sposób na rozładowanie emocji. ❄ Ma uczulenie na pieczarki. Kiedy tylko je zje, nie dostaje co prawda wysypki, ale za to mdłości i wydaje się, że głowa jej pęka. |
Nigdy nie jest łatwo być tą drugą. Pewnie znacie ją, dziewczynę od Sandersów. Tą drugą dziewczynę od Sandersów. - Cytat :
If you love somebody Better tell them while they’re here ’cause They just may run away from you Kiedy Chloe przyszła na świat, jako pierwsze biologiczne dziecko tej rodziny, miała już starszą siostrę imieniem Heather. Piękną, ciemnowłosą, adoptowaną, a jednak uwielbianą. To właśnie ona opiekowała się dziewczyną kiedy rodzice wychodzili czy też byli w pracy. Różnica wieku między nimi wynosiła aż 10 lat. To jednak nie koniec adoptowanego rodzeństwa! Morpheus Sanders, chłopiec o bajkowych, białych włosach, znaleziony jako dziecko na ulicy. Młodszy o dwa lata. Zresztą nie tylko on. Brat z krwi i kości - James Sanders, brązowowłosy, zielonooki. Nie była zatem ani najmłodsza, ani najstarsza - nawet do końca nie mogła być średnia. Nie zwracała zatem uwagi rodziny tak bardzo jak pozostali. Nie przeszkadzało jej to jakoś specjalnie. Miała wszystko czego potrzebowała. - Cytat :
I’ve had the highest mountains I’ve had the deepest rivers You can have it all but life keeps moving Jednak z czasem chciała więcej. Dziura na mapie, jaką było Lanville okazała się - no cóż, tylko kropką na świecie. Nie oferowała wykształcenia, rozrywki jakiej pragnęła młoda Chloe. Dlatego też w pewnym momencie postanowiła, że wyjedzie. Zaczęła przykładać większą wagę do nauki, także do języków. Po pewnym czasie ubłagała również państwo Sanders, żeby puścili swoją młodszą córkę, gdzieś za granice kraju. Nie ukrywajmy, było to ciężkie. Szczególnie, że z niewiadomych powodów uważali, że we Francji czekają ją zamachy na bagietki, deszcze ślimaków i paniusie atakujące butami na obcasach. To ostatnie, to akurat może być prawda. - Cytat :
I’ve tried to cut these corners Try to take the easy way out I kept on falling short of something Kilka lat swojego życia spędziła we Francji, w Paryżu, w mieście miłości. Jednakże nie czuła się tam specjalnie na miejscu. Nie było też jakoś bardzo nieswojo, po prostu, wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej, no nie? Dlatego też po zakończeniu wymaganego kierunku studiów spakowała się i wróciła do rodzinnej miejscowości. Czy to nie nieco przytłaczające? Hmm, zobaczymy! W końcu przeniosła się tu niedawno, a już zdążyło spłonąć mieszkanie jej i obojga jej braci. ❄ Uwielbia słuchać opowieści, legend, czytać o nich. Również wszystkie filmy i gry fantasy niezwykle ją pasjonują. ❄ Nie ma być może czarnych włosów, za to jest niezwykle blada. Oczy ma szafirowe, chociaż z niewiadomych przyczyn wydaje jej się, że w złotych wyglądałaby dobrze. Próbowała nawet ze szkłami kontaktowymi. ❄ Prawie nigdy nie jest jej zimno. Rodzice mówią, że to, przez krew wikingów płynącą w żyłach, ale czy na pewno? ❄ Jej ulubiona pora roku to zdecydowanie zima. Od lat coś w objęcia chłodu ją pcha? Może to nie dokładnie to, ale zdecydowanie zawsze była pierwszą, która wylatywała z domu aby porzucać się na śnieżki. ❄ Ma wrażenie, że jest spokrewniona z bardzo dużą ilością osób, dlatego czasem nazwie kogoś wujkiem czy ciotką.
Chione. Pani śniegu i lodu. Piękna, niebezpieczna, chłodna. O wielu niezwykłych umiejętnościach jak urzekający, magiczny głos. Jednak nie wszyscy o tym wiedzieli. Niektórzy wręcz uważali ją za złą. Nigdy nie chciała taka być. Nie podobała się jej rola, jej bajka. Chciała ją zmienić, usilnie i uparcie. - Cytat :
So this is what you meant When you said that you were spent And now it's time to build from the bottom of the pit, right to the top Don't hold back Kiedy okazało się, że nie może zreformować swojej bajki, postanowiła odejść. Zostać kimś innym, kimś kto sam decyduje o swojej historii i przeznaczeniu. Co więcej, chciała pomóc reszcie, zmienić coś także w nich. Nie, żeby przyszło jej to z łatwością. Nie, żeby ktoś się na to zgodził. Ale ona zawsze miała własne zdanie. Być może uważali, że wróci, lecz przeliczyli się w tych oczekiwaniach. - Cytat :
I don't ever want to let you down I don't ever want to leave this town Cause after all This city never sleeps at night Była w wielu miejscach, w wielu opowieściach. Namawiała do zmian, rozpalała iskierki buntu. Czasem nawet sama interweniowała. Przemykała przez karty historii, zostawiając na nich swoje ślady, starając się, żeby wszyscy byli z niej dumni. Starając się zmienić coś na świecie. Czasami, robiła coś jedynie dla frajdy i uwagi. Bo kto by tak nie chciał? Pomagała kiedyś Strażnikom Marzeń. Mieszała kiedyś przy bajce o Mulan. Strzelała z łuku Meridy, jeździła na koniu Roszpunki. Niektórzy o niej wiedzieli, inni zapomnieli, jeszcze inni nigdy nawet nie zauważyli. Osiągała jednak władzę, zrozumienie, pochwałę. Wreszcie cieszyła się niezależnością. Czuła, że ma jakiś cel. |
|