Zira Lannister Czw 23 Sty - 16:39 | |
|
Zira Lannister Zira ☆ Król Lew ☆ Niemagiczny ☆ 80% pamięci ___________________________________________ Charakter bohatera
Spójrz tylko na nią, czyż nie jest piękna? Ach, gdyby tylko szata mogła zdobić człowieka! Byłaby niczym łagodne księżniczki z baśni o dobrotliwym uśmiechu. Na jej karminowych wargach wykwita jednak uśmiech drapieżny, a w jasnych, niemal żółtych oczach, można dostrzec jedynie bezkresne zło. A zwykło mówić się, że oczy są zwierciadłem duszy, czy jest tak w istocie? W przypadku Ziry niewątpliwie. To kobieta nie znająca łagodności, a przy tym odznaczająca się wysoką inteligencją, co czyni ją bardzo niebezpieczną. Nie ma dla niem bowiem granic, ani norm. Każdego dnia żyje na krawędzi, spalając się własnym obłędem. Jak kot wydeptuje własne ścieżki, nie oglądając się na innych. Powiesz, że jest szalona. Odpowie, że po prostu jest wolna. Przypomina niebo roziskrzone ogniem pocisków, w jej głowie nieustannie trwa wojna. Jakże mogłaby pogodzić się ze światem, jeśli nie potrafi dojść do ładu sama ze sobą? Wciąż jednak jest dość młoda, wciąż jednak ma na to czas. Nie jest skora do ustatkowania się, choć ma syna, która zna jej inne oblicze. Nieco czulsze, nieco bardziej troskliwe, choć gdyby przeciętna matka znajdowała się na biegunie północnym, ona stałaby na południowym. Jest jednak lwicą i kocha swoje młode, choć w najbardziej popieprzony sposób tego świata. Kevanowi można jedynie współczuć tak chaotycznej matki jaką jest Zira. Ma ona ponadto skłonności do używek i niepohamowaną chęć władzy do której chce dążyć drogą podstępu i intrygi. Po trupach do celu - taką wyznaje zasadę. Nie jest to chwalebne, jednakże nie zawraca sobie tym głowy. Droga do władzy - to nią podąża. Nie pozwoli nikomu strącić się z tej ścieżki. Użyje wszelkich dostępnych środków, każdego podstępu. Będzie walczyć jak lwica, którą przecież była i wciąż w istocie jest. W tej dżungli jaką jest rzeczywisty świat, słabszy zawsze przegrywa. A Zira nie jest słaba, potęga jej charakteru powala innych na kolana, sprawiając, że często z łatwością podporządkowuje sobie innych. Ich słabości używa jako broni. Na całe szczęście niewiele mieszkańców Lanville do niej lgnie, ma zbyt dominujący charakter i zbyt cięty język. W chwilach gniewu przypomina huragan, niszczy wszystko co spotka, nie bacząc na konsekwencje. Nigdy nie zapomina krzywd i złości, w jej duszy nieustannie słychać gniewu hymn. Serce Ziry pali jad i na nic zdadzą się przy niej błagania, czy łzy. Toż to bestia, nawet nie zwierz.
Kilka słów o zyciu w bajce
Oczyma wyobraźni przenieś się na rozległe trawy sawanny, gdzie słońce pali swym żarem, a wodopój jest powodem do walki na śmierć i życie. To nie jest jednak zwykła sawanna, najprawdziwszym królem jest bowiem lew. Skupia w swych łapach całą władzę, a zwierzęta chylą przed nim głowy z szacunkiem. Bywają jednak lwy, które nie zamierzają ugiąć łap przed równym sobie. Zbyt dumne i harde na bycie poddanym, a jednocześnie zachłannie i żądne władzy. Pełne zazdrości i jadu. Taką lwicą była Saphira, nosząca w łonie kocięta. Jej stan nie przeszkodził jednak władcy w skazaniu jej na wygnanie. Na ziemi jałowej, daleko od źródła wody powiła kocięta z których najsilniejsza była Zira. Saphira wychowała swe kocięta w nienawiści do mieszkańców Lwiej Skały i chęci zemsty. Ich stado rozrastało się, przybywały kolejne lwice i lwy, nierade z rządów ojca niejakich Mufasy i Taki. Chcieli odebrać im ziemie, które przypisywali sobie. Jakim bowiem prawem należały do nich? Jakim prawem Saphirze i jej kociętom odmówiono wody oraz pożywienia? Stado Saphiry zaatakowało, gdy król umarł. Było ich jednak zbyt mało, a ich ciała wychudzone i spragnione. Nie podołały Mufasie, a Saphira zginęła. Stado pod przywództwem młodziutkiej Ziry powróciło na jałowe ziemie, dobite wieścią o narodzinach syna Mufasy. Okazało się jednak, że przyjście na świat Simby nie tylko w wygnanych lwicach wywołało gniew. Wydeptujący własne ścieżki Skaza natrafił na Zirę, swą bratnią duszę. Oboje byli przesiąknięci złem i zazdrością, dlatego też przyłączyli się do spisku, mającego na celu zniszczenie baśniowej krainy. Zira nie chciała pozwolić, aby wszystko skończyło się, zaczęło od początku i trwało tak wiecznie. Jeśli ona nie mogła wziąć w posiadanie Lwiej Skały - pragnęła, aby nie uczynił już tego nikt.
Informacje o współczesnym zyciu
Przeszło dwadzieścia osiem lat temu na świat przyszła Zira, dziewczynka o kocich oczach i złotych włosach. Była nieślubną córką Safo, kochanki byłego burmistrza Lanville, który nigdy nie przyznał się do ojcostwa i zwyczajnie zniknął. Safo wychowywała córkę więc sama, z pensji ledwie wystarczającej na opłacenie rachunków. Była osobą skorą do gniewu i swe niepowodzenia życiowe przelewała na swą córkę, nieświadomie ucząc ją chęci zemsty. Zira dorastała więc a atmosferze ponurej, w domu ubogim i skromnym. Nie można się więc dziwić, że chciała jak najszybciej zeń uciec. Jak najdalej! W szkole średniej były to używki i przejażdżki na motocyklu z obcymi chłopcami. Zło tkwiło w niej od początku i była tego świadoma, niemal od zawsze. Zrozumiała to jednak dużo później, stopniowo odzyskując pamięć, co budziło jej wielkie zdziwienie. Posuwała się nawet do stwierdzenia, że jest lwicą uwięzioną w ciele kobiety. Życie w Lanville okazywało się dużo bardziej skomplikowane, niźli na sawannie w odległej krainie, co budziło w niej wściekłość. Mając dziewiętnaście lat zaszła w ciążę z przypadkowo poznanym chłopcem, a gdy powiedziała o tym matce, została wyrzucona z domu. Na bruk, jak pies. Musiała radzić sobie sama, bez pieniędzy, za to z rosnącym brzuchem. Pomogła jej opieka społeczna, jednakże czuła się jak śmieć. Urodziwszy syna, pożyczyła od przyjaciółki pieniądze na kurs dla tatuażystów, a Kevana pozostawiała pod jej opieką. Wciąż żyła ubogo, pełna gniewu i chęci zemsty. Chciała odpłacić pięknym za nadobne wszystkim. Ojcu, którego nie znała, matce, która była dlań zawsze okrutna i wyrzuciła ją z domu, ojcu jej dziecka, który zniknął tak szybko jak się pojawił. Zło potęgowało się w Zirze, która ostrzyła swe pazury. W końcu dostała etat w studiu tatuażu, jednakże to jej nie zadowoliło. Pragnęła władzy i potęgi. Startowała w wyborach na burmistrza. Uzyskała... jeden głos, należący do Skazy. Rozwścieczyło to ją jeszcze bardziej, co odbijało się również na biednym Kevanie. Czarnowłosym chłopcu, będącym lustrzanym odbiciem swego ojca. Wszystko to sprawiało, że Zira pogrążała się w obłędzie. Wszystko znowu szło nie tak.
Zachowane wspomnienia
۰ Jest świadoma swej prawdziwej tożsamości. Pamięta rozległą krainę traw, sawannę i inne lwice, wszystko to przychodziło do niej z czasem. Nie pamięta jedynie swej matki i powodów z których żył na wygnaniu. ۰ Pała wielką miłością do kotów, w domu ma je aż dwa. ۰ Wciąż żyje w niej uczucie do Skazy. Płomienne, gwałtowne i chaotyczne, nie można tego nazwać jednak miłością. ۰ Pamięta, że powinna zniszczyć Simbę, nie może jednak dociec, kto jest jego wcieleniem.
___________________________________________
Bad spell ☆ 28 ☆ Tatuażystka ☆ Ana Beatriz Barros |
|