Harrison Whitcraft Sro 6 Kwi - 21:58 | |
| Za górami, za lasami, zyla niezwykla postac zwana Mordredem, której przygody spisano w legendach arturianskich. Zamieszkiwal Fairyland, gdzie praktykowal czarna magie. Sielanka zostala przerwana, gdy nad królestwem Fairylandu pojawily sie ciemne chmury, straszna klatwa, która wymazala wszystkim pamiec. I choc postac ta uczestniczyla w rzucaniu strasznego zaklecia, zmuszona byla do rozpoczecia zwyklego zycia w Pinewood, pamietajac swoje poprzednie zycie w 0%. W miasteczku znacie go jako trzydziestoczteroletniego mieszkanca, zwanego Harrisonem Whitcraftem (ft. Tom Ellis). Zamieszkuje dzielnice Needlepoint Coast, pracujac jako wlasciciel klubu Tinderella bedac bogaczem.
Harrison Whitcraft Rys bohatera Inteligentny ~ przebiegły ~ oczytany ~ posiada specyficzne poczucie humoru ~ uwielbia posługiwać się ironią ~ bezpośredni ~ charyzmatyczny ~ interesowny ~ utalentowany muzycznie ~ zamknięty w sobie ~ chaotyczny ~ chodząca impreza ~ skryty ~ flirciarz ~ oportunista ~ sprytny ~ nonkonformista ~ kobieciarz ~ świetny tenisista ~ dobrze czuje się w swoim ciele ~ mierzy wysoko i zadowala się tylko najlepszym ~ pewny siebie ~ ateista ~ bywa kłótliwy ~ organizator najlepszych imrpez w mieście ~ bywa złośliwy. Utkana rzeczywistosc Harrison pochodzi z nieprawego łoża, jak powiedzieliby narratorzy baśni. Jego matka nie wdała się wtedy bynajmniej w pierwszy romans, miał już starszą siostrę Natalie. Jego ojcem był senator, który po jego urodzeniu wybył do Waszyngtonu pełnić swoje obowiązki. Dorastał więc bez ojca, który pojawiał się w jego życiu może raz na pięć lat. Skończył szkołę z na tyle dobrymi wynikami, by pójść na studia, wybrał więc kierunek biznesowy. Po uzyskaniu wykształcenia wrócił do miasta i otworzył swój pierwszy biznes – klub. Może był to dziwny wybór, ale Harrison potrafił zaskakiwać. Już w liceum znany był jako dość duży podrywacz i teraz również się to nie zmieniło. Przez jego łóżko przewijały się coraz to nowe kobiety, a jego klub coraz lepiej prosperował, stając się najlepszą miejscówką w mieście. Czasem grywa na fortepianie, w weekendy wynajmuje kort, prowadzi życie bogacza. Utrzymuje również dobre kontakty z Natalie i jej rodziną. Zachowane wspomnienia Lubi ćwiczenia fizyczne, ponieważ sprawiają, że odkrywa w sobie duszę wojownika. Nic dziwnego, w Fairylandzie potrafi się posługiwać zarówno mieczem, jak i różdżką. Odczuwa niechęć do okrągłych stołów. Woli podłużne i eliptyczne. Na uniwersytecie chodził na zajęcia z literatury anglosaskiej, choć nie pokrywały się z jego programem. Odstepstwa w bajce Jako syn króla Lota oraz Morgause dorastał na dworze w przepychu i dobrobycie. Miał czterech braci – Gawaina, który został rycerzem Okrągłego Stołu, Agravaine'a, Gaherisa i Garetha. Jako że Morgause była starszą przyrodnią siostrą Arthura, dużo starszą od swojego brata, pomimo podobnego wieku, ba, starszeństwa Mordreda Arthur był genealogicznie jego wujem. Pomiędzy Lotem a młodym królem Anglii pojawiła się jednak w późniejszych latach nienawiść, co wpłynęło na niechęć i współzawodnictwo. Mordred ukrywał swoje uczucia – dzięki temu znajdował się bliżej Okrągłego Stołu. Był jednym z zasiadających przy nim rycerzy, znał Merlina i Morganę, a w ukryciu rozwijał swoje mroczne umiejętności – uczył się czarnej magii. Dzięki dotarciu do przepowiedni, która mówiła, że los Arthura może połączyć go z Ginewrą, córką Leodegana, na wszelki wypadek postanowił się zabezpieczyć. Porwał dziewczynę, którą przetrzymywał kilka miesięcy, zanim klątwa przeniosła wszystkie baśniowe postacie do Pinewood. Arthur nie wiedział o jego zdradzie.
|
|
Re: Harrison Whitcraft Sob 9 Kwi - 0:27 | |
| Całkiem ciekawe przedstawienie Mordreda jako porywacza! Harrison wydaje się być niezłym ziółkiem, a z takim charakterkiem idealnie pasuje na posiadacza tego typu klubu. Nie można było wybrać lepiej hehe. Na pewno znasz dziewczyny, które tam pracują, a czy łączy was zażyłość już zdecydujecie sami. Witaj w rodzinie! |
|