Tyler Weatherby Sro 5 Mar - 21:42 | |
|
Tyler Weatherby Tygrysek ☆ Kubuś Puchatek ☆ niemagiczny ☆ 40% pamięci ___________________________________________ Charakter bohatera Tyler to bystry i inteligentny chłopak, poliglota z którym można porozmawiać na każdy temat. Jest raczej osobnikiem z otwartym umysłem i chętnie słucha zdania innych na różne tematy. Marzyciel z bujną wyobraźnią, lecz o tym raczej mało osób wie, bo większość zna go zaledwie w bardzo ograniczony sposób. Nie lubi się wtrącać pomimo, że zawsze ma swoje zdanie, woli zostać z boku przybierając postawę uważnego obserwatora zawsze gotowego do dania rady w sytuacji gdyby ktoś o taką poprosił. Tyler nie jest typem, który nagle zacznie zwierzać się obcej osobie byle tylko wyładować swoje negatywne emocje. Od tego przecież są pluszaki, lalki barbie i wymyśleni przyjaciele. Chłopak o każdej porze: dnia i nocy gotowy jest wyciągnąć swoich znajomych z największej opresji czy też oddać za nich własne życie. To ten typ do którego możesz dzwonić w środku nocy z wiadomością, że wylądowałeś w jakimś mołdawskim więzieniu, a on odpowiada, że zaraz tam będzie i wszystkiemu zaradzi. Co do swoich bliskich to jest wobec nich bardzo opiekuńczy, troskliwy i pomocny, zawsze mogą na niego liczyć. Niekiedy może wydawać się stuknięty, jeśli chodzi o jego częste napady głupawki i niekontrolowane wybuchy śmiechu. Intrygujący, czarujący i ambitny mężczyzna. Oprócz tego Tyler jest osobą z wielkim poczuciem humoru. Sarkastyczny, złośliwy i egocentryczny, ale tylko troszeczkę. Nigdy nie wiadomo co tak na prawdę siedzi w jego głowie.
Kilka słów o zyciu w bajce Tygrysek jak Tygrysek. Wiadomo - powinien zmienić dilera i na pewno nie częstować tym przyjaciół. Rozbrykany hultaj, nie jedzący małych prosiaczków i innych takich żył sobie spokojnie w dość ograniczonym i zróżnicowanym gronie kolegów. Jego pozytywną energię, dynamikę i zaraźliwy humor zna każdy mieszkaniec Stumilowego Lasu. Jak mu się tam dobrze żyło! Każdą chwilę spędzał na brykaniu i skakaniu na swoim ogonie, który prawdopodobnie zawierał w sobie sprężynę, co realnie jest nie możliwe. Jego ulubionym zajęciem było "pomaganie" swojemu przyjacielowi - Królikowi z ogrodzie. Tygrysek go uwielbiał, niestety bez wzajemności. O jego przygodach wie już każdy. Pamiętacie może, jak grupka przyjaciół urządziła sobie kemping na polanie ? Tygrysek poszedł wtedy po drewno na ognisko i przypadkiem znalazł domek Hefalumpów. Prosiaczek po wysłuchaniu tej historii aż wybiegł przerażony w las. Tygrysek miał potem z niego niezłą bekę. Najbardziej zapadła mu jednak w pamięć kąpiel, po której stracił prążki i świadomość kim tak naprawdę jest. Próbował wtedy wielu rzeczy. Na początku był Królikiem, jednak nie specjalnie szło mu w ogrodzie,potem próbował w branży bartnictwie, jednak zrozumiał, że misiem też nie jest. Choinka też odpadła i malowane prążki też. Na koniec, gdy Tygrysek już nie wiedział do ze sobą zrobić, Kłapouchy uratował go przed popadnięciem w totalną depresję, okaleczania się i prawdopodobnie samobójstwa mówiąc mu, (uwaga, spoiler, jeżeli ktoś się już tego nie domyślił na początku odcinka) że zawsze będzie Tygryskiem. Ogółem mówiąc - to z pewnością najbardziej wesoły, rozbrykany i energiczny zwierzak ze Stumilowego Lasu.
Informacje o współczesnym zyciu Cóż, siedzenie całymi dniami przed komputerem trudno nazwać życiem...no, może tak źle to nie jest. Chłopak kupił sobie małe, przytulne mieszkanko, w którym samotnie żyje, co oczywiście trochę mu przeszkadza i w najbliższym czasie rozpocznie poszukiwania współlokatora. Wątpi jednak, aby z takim charakterkiem ktoś chciałby zamieszkać. Najwięcej czasu poświęca swojej pracy, do której wprost kocha chodzić. Zatrudnił się w restauracji jako kucharz. Dzięki swojemu talentowi kuchennemu ugotowanie jakiejś trudnej potrawy, której nie zna sam szef kuchni nie sprawia mu najmniejszego problemu. Gdy ma wolną chwilkę spędza ją najczęściej w parku lub w innej zalesionej części miasteczka. Nie poznał tu jeszcze nikogo, więc jedyną osobą, do której otwiera gębę jest starsza pani pracująca w spożywczaku na rogu. Odkąd tu mieszka śnią mu się dziwne rzeczy. Na początku uważał, że jest to produkt uboczny wypicia za dużo wieczorkiem, jednak po paru bezalkoholowych dniach śniły się mu te same rzeczy. Były to jakby wspomnienia z przeszłości, w które oczywiście trudno mu wierzyć. Ogółem mówiąc - dobrze mu się żyje. Ważne, że nie narzeka. Oczywiście, miewa dni, gdzie do wszystkich się rzuca i chodzi fochnięty na cały świat. Wszystko jednak różowieje, gdy nadejdzie pora na codzienną dawkę tranu.
Zachowane wspomnienia × Chłopak od zawsze chciał znaleźć kogoś, kto byłby do niego podobny po każdym względem. × Woli brykać w towarzystwie. × Nawet, gdy wywieziesz go w głąb nieznanego mu lasu on odnajdzie drogę do wyjścia, nigdy się nie gubi. × Jego przysmakiem jest tran. × Ma bardzo dużo pluszaków, w tym jednego królika - Królika, osiołka - Kłapouchego i niedźwiadka - Kubusia. × Śni mu się, że pochodził ze Stumilowego Lasu, jednak nigdy nikomu tego nie powiedział. × Lubi skakać po cieniach ludzi. × Nie smakuje mu miód. × Nie potrafi chodzić po drzewach. × Uwielbia jeść. × Gdy jest w domu porusza się skacząc.
___________________________________________
Innocent Charm ☆ 27 lat ☆ kucharz w restauracji ☆ Felix Kjellberg
Ostatnio zmieniony przez Tyler Weatherby dnia Czw 6 Mar - 22:03, w całości zmieniany 2 razy |
|
Re: Tyler Weatherby Sro 5 Mar - 23:08 | |
| Prosiłabym o rozwinięcie życia w bajce oraz tego obecnego. Poza tym jest dobrze. :) |
|
Re: Tyler Weatherby Czw 6 Mar - 22:05 | |
|
Ostatnio zmieniony przez Tyler Weatherby dnia Sob 8 Mar - 13:40, w całości zmieniany 1 raz |
|
Re: Tyler Weatherby Czw 6 Mar - 22:21 | |
| Dopsz... To nadal się troszkę czepiam. Bajkowe losy wciąż krótkie, ale ujdą w tłumie, jednak w obecnym życiu przydałby się jeszcze kawałek o podobnej długości. Dodatkowo może dopisz jeszcze o tym, w którym momencie przeniosło Tygryska do naszego świata. :) |
|
|