Jasmine Daimond Sro 30 Wrz - 20:14 | |
| Jasmine Daimond Lanville jak każde inne miasteczko, jest otwarte na przyjezdnych. Niedawno pojawiła się tutaj bardzo interesująca osoba. Pochodzi z Los Angeles, USA. Do Lanville przybyła po tym, gdy osłabła klątwa chroniąca granice miasteczka. Poznacie ją jako dwudziestoletniego mieszkańca, zwanego Dżes Daimond (ft. Kylie Jenner). Zatrzymała się w dzielnicy East Valley, gdzie wynajmuje apartament w pensjonacie. Ma nadzieję spędzić tu miły czas, ale głównym powodem jej wizyty jest zdobycie potwierdzenia dla swojego psychologa, że już wyzdrowiała z zakupoholizmu.
| Rys bohatera Dżes urodziła się jako piąte dziecko swego ojca. Ma cztery starsze siostry, które przemaglowały z rodzicami wszelkie możliwe dramaty, więc Jasmine, żeby być w czymkolwiek wyjątkowa - musiała się nieźle postarać. Jej matka była trzecią żoną ojca. Dwie poprzednie wciąż ciągną od niego pieniądze, a on im daje, bo jest przekonany, że wciąż wszystkie kocha. Jasne jest, że kocha najmocniej mamę Jasminy, bo to właśnie Jas dostaje to co najlepsze: czyli całą uwagę tatusia. Potrafiłaby wydać całą jego fortunę na torebki i buty, a mimo to ubiera się w bardzo obcisłe sukienki, które praktycznie nie posiadają materiału. Podobno to ma podkreślać kształty czy cokolwiek tam. Po skończeniu prywatnego liceum miała pójść do collegu, ale nie dostała się, bo nie jest specjalnie mądrą osobą. Ani trochę nie zna się na geografii, myśli, że Paryż to stolica Europy. Wierzy w przesądy i co dwa tygodnie wydaje pół pensji od ojca na wróżkę. Uwielbia robić sobie zdjęcia. Tak naprawdę to największym jej problemem jest to, że uważa się za księżniczkę i tak też sie zachowuje. Do Lanville przywiózł ją szofer ojca, ma jej pilnować i wozić na terapię dla uzależnionych. Jasmine zaopatrzyła się w gaz pieprzowy na wypadek, gdyby był tam jakiś uzależniony od hazardu starzec. Nie znosi starców uzależnionych od hazardu! |
Darling Daimond jest małą księżniczką i wszyscy jej o tym przypominają, kiedy tak ją traktują w kolejnych butikach. Uwieeelbia do nich chodzić! Lubi być rozpieszczana i codziennie dostawać wiadomości o tym, że jest piękna i bardzo.. piękna. Według Jasminy, życie księżniczki jest jej przeznaczone. Ale nie jakiejś tam. Ona najbardziej ze wszystkich królewien lubiła swoją imienniczkę: Jasminę- córkę Sułtana. Alladyna obejrzała chyba piętnaście razy i chociaż zupełnie nie pochwala zachowania Jasminy i tego, że zakochała sie w biednym chłopcu - sam pomysł, żeby być córeczką Sułtana zawsze bardzo ją pociągała. Po pierwsze, dlatego że miała podobną sytuację w domu; a skoro mogłaby mieszkać w PAŁACU a nie tylko jakiejś tam posiadłości na Hollywood Hills, to czemu by nie? Mogłaby mieć tygrysa, bo tata by się zgodził. No i oczywiście podoba jej się w Jasminie odkrywanie brzucha, bo sama non stop łazi z gołym. Ile to by nasza Jaśmina nie dała za to, żeby zostać księżniczką z bajki! |
|
Re: Jasmine Daimond Czw 1 Paź - 18:16 | |
| Interesującą rzeczą jest czytanie karty zwykłej przyjezdnej, która idealnie pasowałaby do bajkowej postaci! Jestem przekonany, że Jasmine wkrótce znajdzie to, czego szukała całe życie, może nawet wda się w spór z prawdziwą Jasminą, chcąc zająć jej miejsce...? Twoja postać znajduje tajemniczy przedmiot w swoim bagażu i z pewnością nie wie, do czego służy! |
|