Charlie Whitemore Pią 25 Mar - 21:46 | |
| Za górami, za lasami, zyla niezwykla postac zwana Patch, której przygody spisano w ksiedze 101 dalmatynczykow. Zamieszkiwal Green Gables, gdzie nie praktykowal magii. Sielanka zostala przerwana, gdy nad królestwem Fairylandu pojawily sie ciemne chmury, straszna klatwa, która wymazala wszystkim pamiec. I choc postac ta nie uczestniczyla w rzucaniu strasznego zaklecia, zmuszona byla do rozpoczecia zwyklego zycia w Pinewood, pamietajac swoje poprzednie zycie w 0%. W miasteczku znacie go jako szesnastoletniego mieszkanca, zwanego Charlie Whitemore (ft. Logan Lerman). Zamieszkuje dzielnice Fables Hills, pracujac jako uczen bedac sredniozamozny.
Charlie Whitemore Rys bohatera Charlie to zbiór sprzeczności. Należy raczej do osób dość skrytych, które niełatwo nawiązują nowe znajomości. Typ samotnika, który nauczony życiem wychodzi z założenia, że nikt nie zrobi czegoś lepiej od niego, a już z całą pewnością nie należy spodziewać się pomocy ze strony innych. Jeżeli chcesz coś dostać - musisz sam to zrobić. Jego awersja do poznawania ludzi wynika też poniekąd z wrodzonej nieśmiałości, która z biegiem lat stała się wręcz przekleństwem. Z tego też powodu jest osobą nieco wycofaną, wręcz cichą i osamotnioną, przy czym taki stan rzeczy jak najbardziej mu odpowiada. Chłopak woli nie wychylać się z tłumu, który mówiąc szczerze nieco go przeraża. W otoczeniu dużej liczby nieznajomych czuje się nieswojo i za wszelką cenę stara się ograniczyć otaczających go ludzi do kilku wybranych osób. Nigdy się do tego nie przyzna, ale jest osobą dość tchórzliwą. Może nie rzuca się to tak w oczy, gdyż próbuje grać twardziela, któremu niestraszne są nawet więzienia pani burmistrz, ale za wszelką cenę unikał będzie sytuacji mogących stwarzać niebezpieczeństwo, choć w ostateczności i bez innej możliwości jest w stanie pokonać w sobie te wszelkie niepokoje. Zwłaszcza, gdy może coś dzięki temu osiągnąć. Mamusia nauczyła go, że odpowiednio manipulując ludźmi i ukrywając prawdziwe uczucia za czymś w rodzaju maski można zdobyć naprawdę wszystko, ale Charlie jakoś nie bardzo posiada umiejętności pozwalające robić to tak dobrze jak jego rodzicielka. Obraz ten należy zestawić z innym Charliem - tym, który pojawia się po bliższym poznaniu. Okazuje się on być niezwykle przyjacielski i całkiem zabawny. Jest typem człowieka, którego zaufanie niełatwo jest zdobyć, ale gdy komuś już się to uda może być pewnym, że Charlie będzie wiernym przyjacielem. Pocieszny z niego dzieciak. Wychowywany w domu, gdzie rodzice już nie bardzo się kochają, rozpieszczany przez matkę, niezwykle nieśmiały, a do tego pewny, że jego ojciec wcale nie jest jego ojcem. To iście wybuchowe zestawienie.
★ zawsze ma przy sobie aparat, który znalazł kiedyś na strychu w rodzinnej posiadłości. Wmówił sobie, że ten należał do jego biologicznego ojca, szczególnie, że w środku znalazł niewywołany film, na którym były zdjęcia właśnie jakiegoś mężczyzny. Boi się jednak pytać o to matkę. ★ zdarza mu się popalać i popijać, robi to jednak tylko po to, by wkupić się w łaski rówieśników i starszych kolegów ★ dosyć zdolny z niego uczeń, ale czasami uwali jakiś sprawdzian, żeby nie wyjść na jakiegoś kujona. Na szczęście matka nie traktuje tych jego jedynek jako czegoś strasznego. Jest w końcu jej najukochańszym synkiem ★ uwielbia robić zdjęcia i czyni to w każdej wolnej chwili ★ jego największym marzeniem (jednocześnie najbardziej skrywanym) jest odnalezienie ojca ★ jego ulubionym miejscem jest opuszczona latarnia morska, na której szczycie lubi przesiadywać. Rozpościera się stamtąd wspaniały widok na okolicę ★ opiekował się kiedyś małym ptakiem, ale zwierzak został pożarty przez sokoła ★ pierwszą rzeczą, która rzuca się w oczy na jego widok jest należący do niego plecak - rozdarty w wielu miejscach, a następnie nieudolnie pozszywany, zapewne rękami samego Charliego. Matka chciała wielokrotnie kupić mu nowy, ale ten buntował się niemiłosiernie, więc wciąż nosi ten stary ★ nie należy raczej do optymistów, a obecne życie traktuje raczej jako nieznośną konieczność ★ uważa, że przynosi pecha każdemu, kogo zdoła obdarzyć głębszym uczuciem, z tego też powodu raczej unika dłuższych znajomości
Utkana rzeczywistosc Charlie urodził się w Pinewood jako jedyne dziecko Whitemore'ów i tutaj się wychowuje od szesnastu lat. Do dwunastego roku życia wiódł całkiem normalne życie, o ile można tak nazwać żywot rozpieszczanego przez mamusię dzieciaka. Miał dosłownie wszystko, czego zapragnął, choć jakimś cudem go to nie zepsuło. Wszystko zmieniło się podczas jednej z lekcji biologii. Typowy wyświechtany przez kino motyw - lekcja genetyki, na której dzieciaki tworzą krzyżówki genetyczne z grup krwi swoich rodziców. Charliemu ta jego nie wyszła. To wzbudziło u niego pewnego rodzaju podejrzenia, ale hej! przecież w dziedziczeniu cech bierze udział naprawdę wiele czynników, więc dlaczego w tym przypadku nie miałoby być inaczej? Przecież nie musi to oznaczać od razu, że jego ukochana mama zdradziła swojego męża. Próbował o tym zapomnieć, ale nie dawało mu to spokoju przez naprawdę długi czas, więc zaczął drążyć bardziej. Miał być wcześniakiem, wprawdzie przyjście na świat miesiąc przed czasem nie jest niczym wyjątkowym, ale w jego wypadku jednak coś znaczyło. Państwo Whitemore pobrali się równo osiem miesięcy przed narodzinami ich pierworodnego syna. Dodał do siebie wszystkie zebrane fakty i wyszło mu coś, czego nie mógłby się spodziewać nawet w najśmielszych snach. Dla pewności wykorzystał możliwości, które dało mu życie - dostęp do karty kredytowej matki umożliwił mu wykonanie testów DNA. To potwierdziło najgorsze - Charlie Whitemore wcale nie był Whitemorem. A przynajmniej nie synem własnego ojca. To wpędziło chłopaka w depresję, przez co zmuszony był uczęszczać na terapię. Tam, pod warunkiem całkowitej dyskrecji, wyznał co też go gnębi. Terapeuta poradził, by chłopak spróbował odnaleźć biologicznego ojca, a przynajmniej dążył do tego, by dowiedzieć się o nim nieco więcej szczegółów. Tak też upływało mu kilka ostatnich lat - praca detektywa, która tak naprawdę niewiele mu dała. Znalazł stary aparat, jakieś fotografie mężczyzny, który MÓGŁBY być jego ojcem i właściwie to... tyle. Wciąż jednak próbuje. Bystry z niego chłopak, nauczyciele twierdzą, że mógłby być prymusem. Jego problemem jest to, że naprawdę niełatwo nawiązuje znajomości, a jako próby wkupienia się w łaski rówieśników wybiera dość niekonwencjonalne metody - palenie, picie i celowe oblewanie sprawdzianów nie jest raczej tym, co powinien stosować. Nauczyciele są zdania, że Charlie mógłby być prymusem, ale jego chęć przypodobania się innym za wszelką cenę zaprzepaszcza te szanse jednocześnie wcale nie zjednując mu przyjaciół. Zachowane wspomnienia ★ uwielbia psy, zwłaszcza dalmatyńczyki, zawsze takiego chciał mieć, ale nigdy takowego nie dostał ★ uwielbia bajkę The Thunderbolt Adventure Hour - czarno-białą kreskówkę sprzed kilkudziesięciu lat ★ kocha zwierzęta, wszelkiego rodzaju, więc oczywistym jest, że nienawidzi prawdziwych futer, dla których morduje się czasami setki niewinnych zwierzątek. Chciał się kiedyś zapisać do PETA, ale nic z tego nie wyszło Odstepstwa w bajce Jak wszystkim wiadomo, Patch był jednym z piętnastu szczeniąt Perdity i Pongo. Tym najbardziej zadziornym i walecznym, ale wszystko to były pozory, którymi starał się ukryć swoje przerażenie dla świata. Nazwany Patchem ze względu na czarną łatę dookoła prawego oka. Cecha wyróżniająca go spośród rodzeństwa, która stała się tak naprawdę jego imieniem. Tych sobie jednak nie wybieramy, więc Patch jakoś szczególnie nie miał nic przeciwko temu. Już w chwili, gdy po raz pierwszy otworzył oczy i ujrzał stojącą nad nim ogromną nianię zrozumiał, że świat jest przerażający. Wielki i pełen czyhających na każdym kroku niebezpieczeństw. A jak najłatwiej je od siebie trzymać z daleka? Udawać odważnego! Właśnie w ten sposób narodził się 'zawadiaka Patch'. Oczywiście ta jego odwaga nie zawsze była tylko pozorem. To on, jako jedyny ze szczeniąt zaatakował porywaczy, gdy ci wykradali ich na rozkaz Cruelli De Vil. Jego losy nie odbiegają zbytnio od tych przedstawionych w filmie, wszystko zmienia się dopiero później. Patch podrasta, ale wciąż jeszcze mieszka w rodzinnym domu. Jego losy zmieniają się, gdy którejś leniwej niedzieli usłyszał dziwne hałasy. Oglądał właśnie swój ulubiony serial z Thunderboltem, gdy ruszył do kuchni sprawdzić źródło niecodziennych dźwięków. Zastał tam jednego z bandytów Cruelli. Będąc już zdecydowanie większym psem, ale wciąż jeszcze niezbyt bystrym rzucił się na napastnika, który pędem wyskoczył przez okno. Patch ruszył za nim. Następne co pamiętał to dżungla. Błąkał się po niej kilka godzin aż w końcu ni stąd ni zowąd pojawił się przed nim chłopiec. Przedstawił się jako Piotruś Pan. Tak też Patch stał się zagubionym... psem. Nie był w stanie powiedzieć ile czasu spędził w Nibylandii, ale w trakcie tego okresu zdążył podpaść jednemu piratowi. Wyjątkowo paskudnie. Konflikt ze starym wilkiem morskim był przyczynkiem do tego, że nasz dalmatyńczyk musiał uciekać z wyspy. Powiedzmy tylko, że wszystko to miało pewien związek z klątwą, którą zamierzali rzucić źli i tym, że Patch był w grupie, która próbowała się temu przeciwstawić. Nie zdążył zrobić za dużo, bo klątwa w końcu i tak została rzucona.
|
|
Re: Charlie Whitemore Nie 27 Mar - 20:40 | |
| Wybrałeś sobie oryginalną postać co mi się niemiernie podoba! Pacz wydaje się być ciekawy świata, więc mimo nieśmiałości myślę, że odnajdzie się wśród mieszkańców Pinewood. Moje serce podbił fakt, że był na tyle odważnym szczeniakiem, który zdecydował się zaatakować porywaczy, a koniec końców skończył jako zagubiony PSIAK w Nibylandii! <3 Pamiętaj też, że nieważne co zrobisz to mama Whitemore będzie Cię kochać i rozpieszczać. Na dobry poczatek twoja postac dostaje: Wrzeciona
|
|