Victoria Andersen Pią 16 Sty - 13:12 | |
| Victoria Andersen Za górami, za lasami, żyła niezwykła postać zwana Gothel, bądź po prostu Gertrudą, której przygody spisano w księdze Zaplątani. Zamieszkiwała królestwo Fairylandu, gdzie była zbieraczem artefaktów. Sielanka została przerwana, gdy nad królestwem Fairylandu pojawiły się ciemne chmury, straszna klątwa, która wymazała wszystkim pamięć. I choć postać ta uczestniczyła w rzucaniu strasznego zaklęcia, zmuszona była do rozpoczęcia zwykłego życia w Lanville, pamiętając swoje poprzednie życie w 20 procentach. W miasteczku znacie go jako czterdziesto-pięcioletniego mieszkańca, zwanego Victoria Andersen ((ft. Angelina Jolie). Zamieszkuje dzielnicę East Vallay, pracując jako ordynator na dziale chirurgii a także wykładowca medycyny z zakresu traumatologii.
| ζ Nigdy nie gotuje bo praktycznie nie ma na to czasu, poprzez swój styl pracy więc zawsze do domu zamawia jedzenie z restauracji, ζ Jest przewrażliwiona na punkcie bezpieczeństwa swojej córki oraz tego co należy do niej. Dlatego domu pilnują dwa dobermany, Angel i Devil. ζ Jeździ konno w wolnym czasie. ζ Jest pracoholiczką, gdy ma wolne wariuje nie wiedząc co ze sobą zrobić. ζ Ma fioła na punkcie swojej urody. Za wszelką cenę stara się pozostać piękną i młodą i powstrzymać proces starzenia się swojego ciała. ζ Jest straszną pedantką, uwielbia jak wszystko jest na swoim miejscu, tak jak być powinno w należytym porządku i ładzie. ζ Nienawidzi niepunktualności. ζ Nie je śmieciowego jedzenia i słodyczy, stara się trzymać linię i zdrowo odżywiać. Jeśli chodzi o dokładny charakter Victorii to od zawsze jako iż pochodziła z rodziny Andersen była osobą, która miała pieniądze i wiedziała jak je wykorzystać. Zawsze pewna siebie, poważna i władcza. W szkole zawsze była przewodniczącą i często występowała na mównicy. Nie bała się kierować innymi ludźmi i dobrze jej to wychodziło, czasami zdarzało jej się też nimi manipulować wedle swoich potrzeb i ubzduranych mrzonek. Starała się być przykładną i cudowną córeczką rodziców z której ci będą dumni i dopięła swego. Uparta niczym osioł, czasem nic się nie dało jej przemówić do rozsądku. Zawsze robiła po swojemu. Teraz też robi wiele rzeczy po swojemu, rozkazując innym, ale zazwyczaj ma rację w tym co mówi. Jeśli chodzi o rodzinę to nie ma z nimi świetnego kontaktu, dom jest przez nią bardziej traktowany jak hotel gdzie śpi i odpoczywa wtedy gdy akurat nie pracuje. Uwielbia uprawiać jogging i uczęszczać do salonów spa najróżniejszych z możliwych. Ma wręcz fotograficzną pamięć i świetną precyzję co sprawia, że wszystko jej przychodzi z łatwością. |
Pamięta, że urodziła się w Lanville i mieszkała tutaj praktycznie od zawsze. Jej ojciec był szanowanym chirurgiem plastycznym, a mama anestezjologiem. Mała Victoria od dziecka chciała pracować w szpitalu, często też odwiedzała szpital. Mając dwójkę rodzeństwa, ją najbardziej ciągnęło właśnie do medycyny. Chciała czuć się potrzebna innym. Skończyła najpierw szkołę, a potem poszła na studia medyczne, gdzie otrzymała dyplom i odpowiedni tytuł z najlepszym wynikiem na roku. No tak, już wiecie że Victoria była typowym kujonem, aż dziwne że poznała w ogóle swojego przyszłego męża a także urodziła mu dziecko. Był to okres gdy chwilowo mało czasu poświęcała pracy, jednakże szybko dziecko zostało oddane pod opiekę niani, a ona znowu oddała się temu co kochała najbardziej. Zaczęła wykładać na wydziale medycyny swój przedmiot czyli traumatologię, tym samym prowadząc dla studentów praktyczne zajęcia polegające na obserwacji pacjentów z różnymi przypadkami urazowymi. Szybko pięła się po szczeblach swojej kariery. Była typem osoby, która pierwsza przychodzi do pracy i ostatnia z niej wychodzi. Zapracowana i zawsze zmęczona. Szybko awansowała na kierownika działu chirurgii w szpitalu. Teraz dalej się tym zajmuje i stara się utrzymać na swojej obecnej pozycji.
Praktycznie poprzez rzucone zaklęcie nie pamięta ona niczego ze swojego dawnego ja. Zdarzają jej się jednak czasem dziwne sny, śni jej się dziewczynka zamknięta w wierzy. Śnią się jej świecące włosy, są to jednak tylko przebłyski. Nie ma pojęcia co to oznacza, sądzi że to jakieś wspomnienia o bajce którą jej mama opowiadała w dzieciństwie gdy Victoria zasypiała. Musiało to być jednak dawno, więc nie zwraca na to zbytnio uwagi. Dodatkowo od zawsze ma jakąś dziwną manię na punkcie swojej młodości i urody. Wie, że się starzeje i to ją trochę przeraża. Stara się działać w każdy możliwy sposób by wyglądać możliwie na młodszą niż jest w rzeczywistości. Jest zaborcza i uparta. Jej ulubiony kolor to czerwony i bordo, a w zimową porę nosi gruby czarny płaszcz z głębokim kapturem, jej ulubiony. Nawet nie ma pojęcia o tym,jak wiele wspólnego te upodobania mają z jej poprzednim baśniowym ja.
Gdy tylko Gothel uknuła spisek, że niby Flynn ją opuścił,a zaraz potem skłamała córce, że grozi im niebezpieczeństwo i pora uciekać. Opuściły więc wieżę i granicę królestwa. Usłyszała też o klątwie, którą chciały rzucić bajkowe postaci o czarnym charakterze. Mając we flakoniku magiczną łzę Roszpunki również magicznie przyczyniła się do klątwy, chcąc tym samym sprawić by Roszpunka była bezpieczna i należała tylko do niej. Ktoś musiał ją odmładzać. To Roszpunka miała w sobie moc kwiatu odmładzania, który uratował życie królowej, matce Roszpunki. Nie przewidziała jednak, że obydwie stracą pamięć.
Ostatnio zmieniony przez Victoria Andersen dnia Pon 19 Sty - 13:05, w całości zmieniany 3 razy |
|
Re: Victoria Andersen Pon 19 Sty - 3:03 | |
| Gotowe :) Jednak udało mi się to dziś napisać. |
|
Re: Victoria Andersen Pon 19 Sty - 10:46 | |
| 1. Viktoria czy Victoria? 2. Musisz mieć co najmniej 45 lat, bowiem nie możesz być W6 i mieć za dziecko Roszpunkę, ponieważ tam jest Rose i ona jest jedynaczką, chyba, że rezygnujesz z Roszpunki : D 3. Nie może zamieszkiwać Fairylandu, stąd wybierasz odpowiednią krainę. |
|
Re: Victoria Andersen Pon 19 Sty - 13:10 | |
| Karta zaakceptowana Bardzo ładnie przedstawiłaś Gothel, tak właśnie ją sobie wyobrażałam. Wizerunek również pasuje do osoby, która przedkłada pracę oraz wygląd nade wszystko. Podobają mi się nawiązania do bajki i jej nadopiekuńczość! Na początek na pewno znasz mieszkańców East Valley, a także rodzinę Andersenów i pracowników szpitala. |
|
|