Aiden Ramstad Pią 16 Sty - 13:52 | |
| Aiden Ramstad Za górami, za lasami, żyła niezwykła postać zwana Tomem, której przygody spisano w księdze Tom i Jerry. Zamieszkiwał Green Gables, gdzie nie praktykował magii. Sielanka została przerwana, gdy nad królestwem Fairylandu pojawiły się ciemne chmury, straszna klątwa, która wymazała wszystkim pamięć. I choć postać ta nie uczestniczyła w rzucaniu strasznego zaklęcia, zmuszona była do rozpoczęcia zwykłego życia w Lanville, pamiętając swoje poprzednie życie w 20%. W miasteczku znacie go jako dwudziestojednoletniego mieszkańca, zwanego Aiden Ramstad (ft. Joe Corriel). Zamieszkuje dzielnicę Pelican Bay, pracując jako ratownik.
| Poszukiwacz szczęścia. Zapewne tak nazywają go przyjaciele doskonale wiedząc czego szuka w życiu. Przez aktualna sytuację, w której się znajduje nauczył się odpowiedzialności. Czasami czuje się zdemotywowany ograniczeniami, szczególnie finansowymi. To sprawia, że ciągle chce być lepszy, aby osiągać coraz więcej, przy okazji doskonale wiedząc, iż pieniądze to nie wszystko. Mając przed sobą taki cel próbuje sił w różnych dziedzinach, złych czy dobrych, aby tylko odnaleźć coś co będzie mu odpowiadało. Kto wie może nawet uda mu się odkryć w sobie jakiś nowy talent? W połączeniu z tym, że w zasadzie nigdy się nie poddaje i nie zraża się porażkami stwarza to obraz nakręconego króliczka (czemu nie kota? :( ) Duracella. Ciągle coś robi, ciągle szuka. Jego decyzje bywają nieprzemyślane, przez co pakuje się w różne ekstremalne sytuacje, z których jak do tej pory udawało mu się ujść z życiem. Zazwyczaj nie dzieli się nimi z innymi uznając, że doskonale poradzi sobie sam, szczerze mówiąc - bo taki właśnie jest, lubi ryzyko. Niezależność, właśnie tego od niego wymagano, aż do przesady. Nie potrzebuje pomocy ani nie okazuje słabości, nawet kiedy jest naprawdę źle wie, że musi sobie poradzić sam, bez dzielenia się tym z innymi. Nawet bywając w ciężkich sytuacjach stara się być wyluzowany, aby nikt się nie domyślił, że coś jest nie tak. To sprawiło, że zdecydowanie stał się wytrzymały psychicznie, jak i fizycznie. Jako, że nie dzieli się zbytnio swoją przeszłością i teraźniejszością uchodzi za osobę tajemniczą. Za to słysząc opowieści innych na ten temat sprawia wrażenie obojętnego, a nawet zimnego czy egoistycznego. No właśnie, jest to jedynie wrażenie, gdyż w tych momentach w jego głowie krążą myśli jak mógłby pomóc. Okazywanie współczucia mimo pewności siebie nie przychodzi mu łatwo, jednak powoli się tego uczy. Gdy przychodzi co do czego nie owija w bawełnę i jeśli się już na coś zdecyduje nie zmienia zdania. Jest także cierpliwy, jednak granice tego stanu czasami kończą się prędzej niż zwykle. Wtedy staje się nadzwyczaj ironiczny, raczej nie sięga po rozwiązania siłowe. Względem przyjaciół jest lojalny i zdaje się, że również bardziej otwarty. No, a przynajmniej będąc nim można z niego wydusić cokolwiek o przeszłości jak i dowiedzieć się jeśli jest źle. |
Wychował go ojciec, matka nigdy nie była mu znana. Mimo tego, że interesował się co się z nią stało, nigdy nie otrzymał wyjaśnienia, a może po prostu wszelkie usprawiedliwienia jej nieobecności wylatywały mu z głowy. Wczesne lata jego życia nie były idealne, głównie przez to jakie podejście do wychowania miał wyżej wspomniany osobnik. Przede wszystkim stawiał on na samodzielność, od samego początku dążył do tego, aby Aiden był niezależny. Gdy tylko osiągnął wiek, w którym mógł to ogarnąć, dał mu do zrozumienia, że dzień po osiemnastych urodzinach będzie musiał opuścić dom i radzić sobie samemu. Do tego czasu wiódł całkiem normalne życie, a przynajmniej młody Ramstad starał się, aby senior tak myślał. Chodził do szkoły, spotykał się ze znajomymi, lecz nie były do jego jedyne zajęcia. Wykorzystując to, że często bywał sam w domu zdarzało mu się urządzać różne spotkania jak i samotne konstruowanie różnych mechanizmów w celu eksterminacji wszystkich myszy na ziemi. Nigdy nie pamiętał z jakim skutkiem udawało mu się coś konstruować. Odbicie w jego pamięci znajdował tylko fakt, że ojciec nigdy nie bywał zadowolony z jego zapału do majsterkowania, więc pocieszenie mógł znaleźć jedynie wtedy, gdy dzielił się nowymi pomysłami z przyjaciółmi. Z czasem coraz bardziej oddalał się od jedynej osoby z rodziny, z każdym dniem częściej przebywając poza domem. Robił różne rzeczy, niekoniecznie mile widziane wśród mieszkańców Lanville. Może potrzebował uwagi ojca, a może po prostu musiał gdzieś wyładować swoje emocje, przy okazji szukając zajęcia, które przyniesie mu spełnienie. W końcu nadszedł dzień, w którym miał uzyskać pełnoletność i zgodnie z tym co przekazano mu już parę lat temu, opuścić dom. Po tym wszystkim co robił przez ostatnie lata wątpił w to, że było to spowodowane jedynie 'umową'. Nie wiedział czy może liczyć na cokolwiek ze strony ojca, który nie trzymał go długo w niepewności, powiadamiając o tym, że załatwił mu małą klitkę w Pelican Bay, przy czym nie dostanie od niego niczego więcej. Początkowo przeniesienie się z Mills Boulevard źle na niego wpłynęło. Do tej pory nie potrafi sobie przypomnieć co robił przez pierwszych kilka miesięcy, zupełnie tak, jakby w jego umyśle ciągle unosiła się upierdliwa para, niemożliwa do usunięcia. Pamięta tylko tyle, że wreszcie, gdy się otrząsnął chciał pójść na studia, jednak nie miał na to pieniędzy. Postanowił więc pójść do pracy, a konkretniej zostać ratownikiem uznając, że na początek każda praca jest dobra, a ta dodatkowo przyniesie mu choć trochę szczęścia. To wszystko sprawiło również, że obudziła się w nim chęć pokazania, iż może być kimś, a nawet byłby w stanie osiągnąć więcej niż to co jego ojczulek.
♠Co jakiś czas śnią mu się gonitwy za brązowymi myszkami. ♠Nie lubi wszelkich gryzoni. ♠Wśród mechanizmów, które konstruuje znajdują się pułapki.
Teoretycznie jako kot nie powinien przepadać za wodą jednak w jego przypadku jest inaczej. Porwał się nawet na to aby być ratownikiem więc nie ma z tym żadnego problemu. Plus jak wiadomo Tomowi łapanie myszy nie wychodziło zbyt dobrze, w przypadku Aidena jest odwrotnie.
Ostatnio zmieniony przez Aiden Ramstad dnia Pią 16 Sty - 19:20, w całości zmieniany 1 raz |
|
Re: Aiden Ramstad Pią 16 Sty - 19:14 | |
| Nie wiem, czy te sny to nie za dużo jak na 0% - daj może 20 chociaż i będzie git : D |
|
Re: Aiden Ramstad Pią 16 Sty - 19:27 | |
| Karta zaakceptowana Bardzo podobała mi się karta, dokładnie tak wyobrażałam sobie Toma z bajki Tom & Jerry! Choć przyznaję, iż nigdy za nią nie przepadałam, to postać ironicznego kota, który w Lanville jest zapalonym wynalazcą wzbudziła moją sympatię. Kończę, bo zbliża się bal i na pewno chcesz już grać. Powinieneś znać mieszkańców Mills Boulevard, Pelican Bay i tych, którzy lubią kąpiele! |
|
|